Co w tej chwili wpływa na ceny na rynku energii elektrycznej?
Główne czynniki wpływające na ceny to przerwa remontowa połączenia SwePol Link oraz niestabilna generacja z odnawialnych źródeł energii. Ograniczony import energii ze Szwecji przez większość miesiąca wymusił większą samowystarczalność polskiego systemu energetycznego, co wpłynęło na podwyżkę cen. Dodatkowo zmienność produkcji energii z farm wiatrowych, mniej przewidywalnej niż fotowoltaika, prowadziła do wahań cenowych.
Ciekawostka: w październiku różnice cenowe były wyjątkowo duże. Najdroższą godziną była 20:00 w poniedziałek 7 października, z ceną 1 407,56 zł/MWh. Najtańszą – 16:00 w piątek 18 października, z ceną (minus) 37,01 zł/MWh. Skrajności te wynikały z niestabilnej generacji OZE i specyfiki zapotrzebowania w różnych porach dnia.
Do wzrostu cen przyczyniły się także napięcia na Bliskim Wschodzie, które wpłynęły na wzrost cen surowców energetycznych, takich jak gaz czy ropa. Okres grzewczy dodatkowo podniósł ceny gazu i uprawnień do emisji CO2, co zwiększyło koszty produkcji energii elektrycznej.
Nie brakowało jednak czynników obniżających ceny. Niski popyt na energię w europejskim przemyśle, spowolnienie gospodarcze, wysokie zapasy węgla w Polsce oraz import tańszej energii z Niemiec hamowały wzrost cen. Pod koniec miesiąca zakończyła się przerwa w działaniu SwePol Link, co przywróciło możliwość importu tańszej energii ze Szwecji. Jednak mimo tego, ceny na rynku SPOT nie spadły tak wyraźnie, jak oczekiwano.
Podsumowując, październikowe ceny na rynku SPOT były efektem interakcji wielu czynników, zarówno lokalnych, jak i globalnych. Zamknięcie SwePol Link, niestabilna generacja OZE oraz rosnące ceny surowców podniosły koszty, podczas gdy spadek popytu przemysłowego i tańszy import przeciwdziałały większym wzrostom. Rynek energii pozostaje dynamiczny, a dalsze zmiany zależeć będą m.in. od warunków zimowych i sytuacji geopolitycznej.