Uczestnicy programu Fortum i Fundacji Ulica „Z Hałdy do Skandynawii” przemierzyli ponad 770 kilometrów wzdłuż północnego wybrzeża Norwegii. Młodzież pokonywała dziennie od 60 do nawet 96 km, co jest bardzo dużym wyczynem, zwłaszcza w trudnych skandynawskich warunkach pogodowych. Bardzo często rowerzyści ze Śląska musieli jechać przy temperaturze około 10°C, której towarzyszył porywisty, mroźny wiatr oraz deszcz. Największymi wyzwaniami były odcinki w tunelach, np. tunel o długości 7 km, usytuowany na wysokości 212 m n.p.m.
„Dzieci ze Śląska świetnie radziły sobie z codziennymi wyzwaniami. W trakcie wyprawy rowerowej wykazywały się ogromną wytrwałością i determinacją. Musiały walczyć nie tylko z dystansem, momentami trudną pogodą, ale również z własnymi słabościami i zmęczeniem. Jednak radość ze zdobycia Nordkapp była tak wielka, że zrekompensowała im w całości wysiłek.” – mówi Adrian Kowalski z Fundacji Ulica.
Podczas wyprawy zorganizowanej przez koncern energetyczny Fortum dzieci zobaczyły między innymi wodospad Bardufoss. Ciekawym doświadczeniem była wizyta w muzeum Samów w Ryta – ludzi żyjących w epoce kamienia, a zwłaszcza możliwość przyjrzenia się rytom skalnym, powstałym 6400 lat temu. Dzieci ze Śląska odwiedziły także cmentarz polskich żołnierzy w Narwiku. Jednak najważniejszym punktem wyprawy rowerowej było zdobycie Przylądka Północnego – czyli najdalej na północ wysuniętego miejsca w Europie.
„Fortum, rozwijając swoją działalność na Śląsku, wspiera aktywnie dzieci i młodzież z tego regionu. Jesteśmy dumni, że mogliśmy umożliwić dzieciom udział w tej wyprawie, która była nie tylko atrakcyjną wakacyjną przygodą, ale również nauką pracy nad sobą i współpracy z innymi uczestnikami wyprawy.”– mówi Roman Jamiołkowski, rzecznik prasowy Fortum Power and Heat Polska.
Program „Z Hałdy do Skandynawii” był kontynuacją zeszłorocznego projektu „Z Hałdy w Himalaje”. Wyprawę poprzedziły teoretyczne i praktyczne warsztaty, na których uczestnicy mieli szansę przygotować się kondycyjnie do tego wielkiego wyzwania pod okiem ekspertów z Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach, a także nauczyć się naprawiać i konserwować sprzęt potrzebny na wyprawę. Każdy uczestnik musiał przejść specjalne testy sportowe.