Przedsiębiorcy i małe firmy
Lipcowy raport z rynku energii: Najwyższe ceny na rynku SPOT od stycznia i historyczny wzrost OZE w UE
9 sierpnia 2024
Czas czytania: 5 minut
W lipcu na rynku SPOT czyli na Rynku Dnia Następnego średnioważona z cen indeksów TGe24 kształtowała się na poziomie 485,53 zł/MWh i kolejny raz była najwyższa od stycznia. W porównaniu do zeszłomiesięcznej podwyżki tym razem cena wzrosła już tylko o 2%. Spowodowane było to dużą zmiennością cen, która wynika z wysokich różnic na Rynku Bilansującym głównie przez pierwsze 3 tygodnie miesiąca.

- Więcej o reformie Rynku Bilansującym i jej skutkach można przeczytać na naszym blogu: tutaj.
Na Rynku Terminowym w lipcu średnia cena kontraktu na przyszły rok BASE_Y-25 wyniosła 474,55 zł/MWh i jest to spadek o 3,6% w porównaniu ze średnią z czerwca. To druga z rzędu obniżka cen, którą możemy zaobserwować na tym kontrakcie.
W pierwszej połowie 2024 roku energia wiatrowa i słoneczna po raz pierwszy w historii wygenerowały więcej energii elektrycznej niż paliwa kopalne w Unii Europejskiej.
Dane z raportu think tanku Ember pokazują, że wiatr i słońce dostarczyły łącznie o 44,66 TWh więcej energii niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, przy jednoczesnym spadku produkcji energii z węgla i gazu o prawie 68 TWh. Eksperci podkreślają, że jest to istotny krok w stronę uwolnienia się od paliw kopalnych, co może zwiastować koniec problemów związanych z wysokimi cenami gazu i niestabilnością rynków. W Polsce, podobnie jak w całej UE, odnotowano wzrost generacji energii z odnawialnych źródeł, przy jednoczesnym spadku produkcji z paliw kopalnych, co wpisuje się w ogólną tendencję odchodzenia od węgla i gazu na rzecz energii wiatrowej i słonecznej.
W tym jak i w poprzednim miesiącu obserwowaną dużą zmienność cenową i podwyżki przyniosły wprowadzone zmiany na Rynku Bilansującym.
W lipcu mogliśmy obserwować różnicę miedzy minimalną a maksymalną ceną godzinową powyżej 2200 zł/MWh. Pozostałe czynniki, które mogą powodować wzrost cen, to również niekorzystna pogoda. Wysokie temperatury zwiększają zużycie energii na potrzeby chłodzenia, a mniejsza generacja OZE spowodowana niską wietrznością może blokować spadki cen. Dodatkowo, polityka UE skoncentrowana na redukcji CO2 może prowadzić do dalszych wzrostów cen uprawnień do emisji CO2.
Z kolei czynniki spadkowe to nadal niskie zapotrzebowanie na moc i brak ożywienia w europejskiej gospodarce.
Na pewno bardzo ważna jest też rosnąca moc instalacji fotowoltaicznych, która zwiększa generację energii z OZE, mimo niskiego udziału energii wiatrowej. Zakończyło się również prowadzenie prac remontowych jednego z bloków elektrowni w Jaworznie. Wzmocniło to stronę podażową w krajowym systemie.
Warto zwrócić uwagę, że ceny na Rynku Bilansującym zaczęły stabilizować się pod koniec lipca. Pojawiły się dni, w których średnia na RB była niższa niż na Rynku Dnia Następnego. Jeśli ta różnica będzie występować częściej, może to przyczynić się do wyczekiwanych spadków cen na rynku SPOT.
Ciężko jednak jeszcze jednoznacznie ocenić, czy i jak długo ewentualne zmiany na Rynku Bilansującym będą wpływać na ceny. Z pewnością duże różnice na rynku SPOT nie będą sprzyjać również kupującym na rynku terminowym.
CIEKAWOSTKA Czy wiesz, że w lipcu 2024 roku różnica między minimalną a maksymalną ceną godzinową na Rynku Bilansującym wynosiła ponad 2200 zł/MWh? Tak duża zmienność cenowa była wynikiem wprowadzonych reform oraz wysokich temperatur, które zwiększyły zapotrzebowanie na energię do chłodzenia. To pokazuje, jak dynamiczny i podatny na zmiany może być rynek energii elektrycznej.